Na bramę Stoczni Gdańskiej wrócił Lenin, a zaraz potem Lenina przykrył napis „Solidarność”. W Gdańsku zastanawiają się, jak wybrnąć z tej kłopotliwej sytuacji. Rozwiązanie znalazł Jerzy Borowczak, uczestnik sierpniowych strajków, obecnie poseł PO: „Mam też taki pomysł: skoro już »S« przykryła Lenina, to zróbmy z tego świetlną, neonową instalację – raz będzie Lenin, a raz Solidarność”.
W meczu charytatywnym, rozegranym w Rzymie, piłkarska reprezentacja polskich posłów wygrała z włoskimi politykami 7:2. Dwie bramki zdobył kapitan naszej drużyny Donald Tusk, z którym świetnie współpracował Grzegorz Schetyna. „Dał nam przykład, jak zwyciężać mamy” – zachwycał się „Super Express”.
Czesław Bielecki o analogiach między naszym futbolem i polityką: „Dlaczego polski zawodnik grający w Borussi Dortmund dobrze gra w Niemczech, a słabo w kadrze? To jest kwestia zupełnie podstawowa. Brak ducha współpracy zespołowej jest tak samo obecny w piłce nożnej, jak i polityce”.
Były bramkarz, obecnie kłopotliwy poseł PiS Jan Tomaszewski, w wywiadzie dla „Polski” daje dowody bezgranicznego zaufania do swego trenera: „Pan premier Kaczyński jest dla mnie takim guru, Kazimierzem Górskim polskiej polityki, jest dla mnie wyrocznią… Jeśli uznał, że trzeba mnie zawiesić, przyjmuję to z pełną pokorą, bo to jest tak, jakby Kazimierz Górski posadził mnie na ławkę”.
Prezes Jarosław Kaczyński na razie, na czas Euro, przedstawia się jako polityk twardy, ale nie radykalny – odnotowała „Gazeta Wyborcza”.