Szybciej, wyżej, silniej – tak brzmi wciąż obowiązująca dewiza igrzysk olimpijskich przyjęta sto lat temu. Dzisiaj należałoby jeszcze dopisać: więcej, efektowniej, dla szerszej publiczności.
Sport jest przede wszystkim widowiskiem telewizyjnym. Ostatnie igrzyska olimpijskie zaczynają się od coraz bardziej imponujących ceremonii, a potem napięcie jeszcze rośnie. W Londynie inauguracyjny spektakl przygotował Danny Boyle, zdobywca Oscara za film „Slumdog. Milioner z ulicy” – teraz mógłby być nagrodzony przez Amerykańską Akademię po raz drugi. Reżyser zaprezentował Wielką Brytanię jako kulturalne imperium, z długim i epickim rysem historycznym i całą panoramą cytatów – od Szekspira, przez Beatlesów, po Harry’ego Pottera i clubbing.
Polityka
31.2012
(2869) z dnia 01.08.2012;
Temat tygodnia;
s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Spokój olimpijski"