Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Ludzie w proszku

Młodzi załamani

Wśród dzisiejszych dwudziesto- i trzydziestolatków kryzysów psychicznych zdarza się dwa razy więcej niż 20 lat temu. Wśród dzisiejszych dwudziesto- i trzydziestolatków kryzysów psychicznych zdarza się dwa razy więcej niż 20 lat temu. Nadezhda Bolotina / Smarterpix/PantherMedia
Spektakularnie przybywa załamań nerwowych. Cierpi na nie kilka milionów spośród nas. Dlaczego, skoro ogólnie żyje nam się coraz lepiej?

Wśród dzisiejszych dwudziesto- i trzydziestolatków kryzysów psychicznych zdarza się dwa razy więcej niż 20 lat temu – pisze Martyna Bunda. Statystyki są alarmujące: wypalenie może dotyczyć nawet 85 proc. pracowników; przybywa uzależnionych od substancji psychoaktywnych, ponad 3 mln Polaków ma wyraźne symptomy choroby alkoholowej.

 Są pewne trendy pokoleniowe rzutujące na zdrowie psychicznie społeczeństwa – tłumaczy prof. Bartosz Łoza, kierownik kliniki psychiatrii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. – Obok siebie wyrosły w Polsce dwa pokolenia. Jedno, dzieci kombatantów PRL, które nie budowało własnych zasobów, chodząc na nikomu niepotrzebne studia, żyjąc w domach rodziców i za ich pieniądze, obsługiwane przez tych rodziców ze śniadaniem do łóżka. W jakimś sensie to pokolenie straciło swój czas budowania bazy, z której można by czerpać w kryzysie. Teraz wchodzi w życie na własny rachunek, w czas „nowej matury”, ale i traumy.

Obok nich żyją przedstawiciele wariantu drugiego: młode wilki, które parły do przodu, żyjąc na kredyt własnych emocji, który teraz spłacają właśnie na psychiatrii. (…) Każde pokolenie ma swoje własne uwikłania.

Cały artykuł w najnowszym numerze POLITYKI – dostępnym w kioskach, na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Dwa światy na wojnie z Rosją. „Po ciała dawno nikt już nie przyjeżdża”. Paweł Reszka pisze z linii frontu

Na tej wojnie nie ma klasycznej linii frontu, zmasowane szturmy są coraz rzadsze. Za to rozszerza się strefa zagrożenia, nawet setki kilometrów w głąb Rosji. Trwają regularne polowania na operatorów dronów. Rosyjskie zwiadowcze bezpilotowce latają nad piwnicą, w której siedzi Teo. Nic w tym dziwnego.

Paweł Reszka z Kramatorska
24.10.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną