Agent Tomek po raz kolejny stał się bohaterem memosfery. Jeden z jego kolegów, były pracownik CBA, opowiedział dziennikarzom o tajnikach pracy służby antykorupcyjnej, a szczególnie stylu życia i bycia jednego z czołowych funkcjonariuszy Biura za czasów rządów PiS. Białe rozchełstane koszule, drogie buty i luksusowe samochody – agent Tomek podobno kochał „Miami Vice”, szczególnie kinowy remake Michaela Manna z 2006 r. Niestety – widać to na zdjęciach, które wyciekły przy okazji publikacji wywiadu – od Jamesa Bonda i Colina Farrella dzieli go jednak spora przepaść gustu. I również dyskrecji, gdyż prawdopodobnie nie przypuszczał, że w jego najbliższym otoczeniu też czai się agent z aparatem.
Polityka
49.2012
(2886) z dnia 05.12.2012;
Fusy plusy i minusy;
s. 115
Oryginalny tytuł tekstu: "Tomek. Agent Tomek"