Jan Pietrzak, który otrzymał tytuł Człowieka Roku 2012 „Tygodnika Solidarność” (co jest dowodem na to, iż ów tygodnik wciąż się ukazuje), straszy w wywiadzie dla „Warszawskiej Gazety”: „Jeśli kiedykolwiek przyjdzie większa rewolucja, to przede wszystkim, żeby odebrać władzę wrogom Polski, trzeba im będzie odebrać media”. „Rewolucja?” – pyta zaskoczony dziennikarz. „Może trochę za daleko się posuwam, ale z drugiej strony – kontynuuje twórca Kabaretu pod Egidą – pokojowymi metodami Platforma władzy nie odda”.