Obserwując konflikt na Ukrainie, niektórzy wojskowi zastanawiają się, czy prowadzenie działań wojennych przy użyciu klasycznych armii ma jeszcze jakiś sens. Ich zdaniem konflikt ten pokazuje, że oznakowana i działająca otwarcie armia nie spełnia już swojej roli. – Nie oszukujmy się, międzynarodowa opinia publiczna ma coraz mniej zrozumienia dla operacji z udziałem normalnego wojska. Cokolwiek takie wojsko zamierza zrobić, zaraz spotyka się to z potępieniem światowych mediów i jest torpedowane – narzeka pragnący zachować anonimowość polski generał.
Polityka
11.2014
(2949) z dnia 11.03.2014;
Fusy plusy i minusy;
s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Armia nowego typu"