Społeczeństwo

Polityka i obyczaje

Polityka

Poseł Stanisław Pięta pochwalił się w „Gazecie Polskiej Codziennie”, że wysiłki parlamentarnego zespołu tradycji i pamięci Żołnierzy Wyklętych, któremu przewodniczy, nie idą na marne: „Sam widziałem, jak na ulicy ludzie zwracali uwagę młodemu człowiekowi, który miał na sobie koszulkę z komunistycznym zbrodniarzem Che Guevarą”.

Pół roku temu ukazał się pierwszy numer „Polski Niepodległej”. Czcząc półrocznicę, tygodnik ogłosił, iż zamierza tworzyć Oddziały Polski Niepodległej. „Nie kluby, tak jak robią to inne pisma i środowiska, ale właśnie oddziały. Militarne skojarzenie, jakie pojawia się, kiedy słyszymy słowo »oddział«, nie jest przypadkowe”.

Ruch Narodowy też wybiera się do europarla­mentu, choć w sondażach dostał 0 proc. poparcia. „To bardzo dobry wynik – przekonuje Jerzy Wasiukiewicz. – (…) już samo to, że RN został w sondażu uwzględniony, jest bardzo ważnym sygnałem, że jest traktowany jako potencjalna i ważna siła społeczno-polityczna”.

Politolog Wojciech Jabłoński skomentował w „Super Expressie” ponowny ministerialny awans Marka Sawickiego oraz polityczny transfer Michała Kamińskiego: „To dowód na breżniewizację polskiej polityki i na to, że odchodzi się z niej tylko w trumnie. To także dowód na to, że można lekceważyć wyborców, nie oglądając się na nic”.

Inny politolog, Rafał Chwedoruk, wypowiedział się na łamach „Rzeczpospolitej” o Jarosławie Gowinie: „kumuluje w sobie wszystkie wady Kaczyńskiego i Tuska, nie posiadając ich zalet”.

To kiedy wraca pan do polityki?

Polityka 12.2014 (2950) z dnia 18.03.2014; Polityka i obyczaje; s. 114
Reklama