Tygodnik, Nr 19 (3008), 6 maja – 12 maja 2015 r. W kioskach od 6 maja 2015 r.
Tygodnik, Nr 19 (3008), 6 maja – 12 maja 2015 r. W kioskach od 6 maja 2015 r.
Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.
Dajemy dzieciom groteskową lekcję wychowawczą: winni są wszyscy, którzy nie dostarczyli pisemnego zaświadczenia, że są niewinni. Każdy człowiek jest bandytą, jeśli nie ma przy sobie zaświadczenia, iż bandytą nie jest.
Koncern Volkswagen, symbol potęgi niemieckiej gospodarki, zaciska pasa. Zapowiada redukcję zatrudnienia, a nawet zamknięcie niektórych fabryk. VW w Polsce ma ich 9 i blisko 17 tys. pracowników. Czy mają powody, by się niepokoić?
Iga Świątek wciąż jest na szczycie kobiecego tenisa i polskiego sportu. Ostatnio sprawia jednak wrażenie coraz bardziej wyizolowanej, funkcjonującej według trybu ustawionego przez jej agencję menedżerską i psycholożkę.
Czy tak zepsutą diecezję jak sosnowiecka da się jeszcze naprawić, czy może jest już na to za późno, skoro spektakularnie tkwi w grzesznych objęciach sił wcale nie boskich?
W sprawach z aborcją w tle rekomendacje dla prokuratorów dopiero powstają. Państwo nadal płaci za bezprawne dochodzenia. A prolajferzy nadsyłają kolejne donosy.
Nazywam się Dorota Próchniewicz i jestem typem współczesnego niewolnika. To nie autyzm dziecka jest moim problemem, ale system pomocy, czy też jego brak. Oraz stereotypy, dyskryminacja, pozbawienie mnie podstawowych praw, jak choćby godność.
Politycy oskarżają je o niszczenie wałów powodziowych, a biolodzy biorą w żarliwą obronę. Te niedoceniane stworzenia prowadzą bezpłatną działalność retencyjną na ogólnokrajową skalę.
Strach przed nowotworami pcha nas do bardzo niebezpiecznych działań i wykonywania zbędnych badań – mówi David Ropeik, dziennikarz naukowy, autor książki o kancerofobii.
Życie jako cierpienie za winy przodków? Modna 20 lat temu „metoda ustawień rodzinnych” Berta Hellingera przeżywa renesans online. Na dobre i na złe. Nasza reporterka wzięła udział w tych sesjach.
Duńskie gangi ściągają do kraju szwedzkie dzieci w roli płatnych morderców. Bo taniej. A młodym przestępcom ze Szwecji niewiele grozi w ich ojczyźnie.
W pogoni za trendy-lookiem Polki i Polacy nie oglądają się na koszty. Także dla zdrowia i urody. Usługodawcy skwapliwie to wykorzystują, a państwo nie tworzy przeszkód. Przyjrzałam się rynkowi beauty od środka, przeszłam nawet kurs wstrzykiwania botoksu.