Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Skutki uboczne edukacji

Mizerski na bis

Polityka

Sondaże pokazują, że wśród części Polaków rośnie nieufność wobec państwa. Wyraża się ona nie tylko buczeniem na władze tego państwa podczas uroczystości na cmentarzach, ale także niechęcią do obowiązkowych szczepień czy posyłania dzieci do szkoły. – Fakt, że państwo chce na siłę nasze dzieci szczepić i edukować, budzi nasz niepokój – mówi prezes fundacji Ratujmy Nasze Dzieci. Jego zdaniem państwo najpierw powinno się w tej sprawie skonsultować z rodzicami. – Państwo nie mówi nic o groźnych skutkach ubocznych i powikłaniach będących efektem szczepień i edukacji – argumentuje prezes, który o zagrożeniach dowiedział się od znajomej, która wie o tym od syna, a ten od lat mieszka w Ameryce i śledzi różne fora internetowe.

Ale zdaniem państwa szczepienia i edukacja nie powodują żadnych powikłań – zauważam.

– A my uważamy, że powodują, i chcemy, żeby państwo z nami o tym dyskutowało. Moje dziecko chodzi dopiero do trzeciej klasy, a już jest apatyczne, tyje i całymi dniami poleguje albo gra na komputerze. Na razie nie wiemy, czy w wyniku szczepień, czy dlatego, że poszło do szkoły. Tak czy inaczej, państwo musi szukać jakiegoś kompromisu z rodzicami.

– Na czym miałby polegać?

– Wiem, że część rodziców zgodziłaby się np. zaszczepić dziecko pod warunkiem, żeby go nie edukować. Ewentualnie edukować, ale dopiero wtedy, gdy dziecko będzie dorosłe i na edukację gotowe. Ważne też, żeby nie edukować za szeroko. Z naszych badań wynika, że do życia zgodnie z tradycyjnymi wartościami wystarczy nauka religii, czytania, pisania, dodawania i mnożenia.

– Co z resztą?

– Reszty nie trzeba. Powiem szczerze: wielu rodziców współpracujących z fundacją obawia się, że ich dzieci mogą nauczyć się w szkole za dużo i będą za mądre.

Polityka 33.2015 (3022) z dnia 11.08.2015; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Skutki uboczne edukacji"
Reklama