Marcin Wolski, pisarz political fiction, stworzył dla „Do Rzeczy” takie zdanie: „Trudno znaleźć choć jedną niezależną instytucję – nawet te, które mają tę niezależność zagwarantowaną, na przykład wyższe uczelnie lub Kościół, uginały się pod presją wszechogarniającego platformizmu. Nacisk polityczny, ekonomiczny, medialny – zaiste piekielne kleszcze!”. Co za żar!
Chłodniej na świat patrzy Jadwiga Staniszkis w tym samym „Do Rzeczy”: „Rytuały bywają zdradliwe.
Polityka
35.2015
(3024) z dnia 25.08.2015;
Polityka i obyczaje;
s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"