ARP
ARP
Gdy ruszamy na ratunek, aby ulżyć cierpiącemu stworzeniu, przede wszystkim chcemy pomóc samym sobie.
20 lat po zakończeniu wojny domowej Bougainville 98 proc. uczestników referendum opowiedziało się za niepodległością. Na razie jednak trudno być optymistą, co do przyszłości tego niewielkiego kraju.
Choć w te święta oszczędzać jeszcze nie będziemy, moda na zakupowe szaleństwa powoli się kończy. Na drodze rozpasanej konsumpcji stają coraz głośniej wyrażane obawy o przyszłość. Zarówno naszych portfeli, jak i naszej planety.
I proszę bardzo. Wystarczyło te dwie i pół minuty, by znowu naprawdę głośno zrobiło się o agencie 007.
Rozmowa z Francisem Fukuyamą o Chinach, Rosji i o tym, dlaczego Ameryka nie obroni naszej demokracji.
Już trzymiesięczne niemowlęta przyglądają się ładnym twarzom istotnie dłużej niż nieładnym. I niezależnie od wieku, płci i rasy pochylającej się nad nimi osoby.
Partner przebiera się za kobietę, chce agresywnego seksu, zamiast ciebie woli pornografię w internecie – czy to oznacza, że w twoim związku pojawił się problem dewiacji?
Spalając węgiel, ropę i gaz, pozbawiamy atmosferę tlenu. Ale nawet gdybyśmy ogołocili planetę z roślin, mielibyśmy czym oddychać jeszcze przez miliony lat – to dobra wiadomość. Zła jest taka, że jeśli dostaniemy się do głębokich pokładów paliw kopalnych, czeka nas zagłada.
Wyluzowany Janusz Dzięcioł powtarza do kamery, że nie lubiłby siebie, gdyby się zmienił, dlatego się nie zmieni, chociaż kto wie, co sława przyniesie. Szołbiznes, mówią ludzie, jest jak walec, każdego rozgniecie, każdą głębię duchową zniweluje. Czy normalny człowiek po wygraniu bardzo popularnego programu telewizyjnego może z wygranym półmilionem złotych w kieszeni wrócić do bloków, do pracy?
Niecałe trzy godziny lotu do hiszpańskiej stolicy i krótka jazda samochodem przenoszą nas w samo serce Krainy Zamków. Teraz jest najlepszy moment, bo tłumy turystów zniknęły, a winiarze z La Rioja czekają z poczęstunkiem.
Internet opanowały wyśmiewane figury „madek” i ich „bombelków”. Czy to powszechny hejt na macierzyństwo, czy może obraz socjologiczny dzisiejszej Polski?
Wprawdzie Niemcy i Francuzi produkują dobre czołgi, ale ich program się opóźnia, a my potrzebujemy nowego czołgu już. Na wczoraj. Tylko czy na pewno to Polska powinna go wyprodukować?
Z aresztu – marynarz i sprzedawca lizaków – Mariusz przeprasza rodziny zabitych kobiet za zło i ból.