Ponieważ od czasu ankiety (1993 r.) minęło ponad 12 lat, warto przypomnieć, że ankieta była autentyczna, acz żartobliwa („Baw się razem z nami” – pisaliśmy), jej wyniki zostały ogłoszone na prima aprilis, Złotą Spluwaczkę przyznali czytelnicy, a nie redakcja, zaś najwyższe trofeum nie zostało wręczone „ze względu na drastyczny charakter tego przedmiotu”. Prawdą jest natomiast, że „za najgorzej wychowanych polityków” czytelnicy uznali wtedy (1) Henryka Goryszewskiego i (2) Jarosława Kaczyńskiego.
Od tamtego czasu wiele się jednak zmieniło, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, który znacznie się ustatkował i być może także i temu zawdzięcza wyborczy sukces. Wszystko – z wyjątkiem arbitra elegancji, Łysiaka, który zwalcza chamstwo w innych „piśmidłach”, dla którego wszystkie telewizje są postępowe, Rada Polityki Pieniężnej jest „wrzodem”, wstrętna jest nawet „Frau Merkel”, która „wyściskała Tuska”, oraz sam Tusk, który „obściskiwał Anżelikę ze Wschodu”. Tylko dlaczego nikt nie chce wyściskać Łysiaka?
(F)