To dobrze, że zaczyna obowiązywać ustawa o zawodzie fizjoterapeuty. Jest szansa, by wyplątać się z prywaty, absurdów i nadużyć. Pytanie, jak uniknąć kolejnych.
Jakub Pawelec z Centrum Fizjoterapii Thera-Med w Wodzisławiu Śląskim przyjdzie 1 czerwca do pracy w innym nastroju. Spotka tych samych pacjentów co do tej pory, nowym założy dokumentację i zakwalifikuje do zabiegów, część z nich na pewno sam przeprowadzi. Ale będzie to pierwszy dzień, kiedy wszystkie te czynności wykona jako przedstawiciel samodzielnego zawodu medycznego. – Po 20 latach starań to duża satysfakcja – nie ukrywa. Bo choć ukończył studia w zakresie fizjoterapii już dawno temu, dopiero wchodząca w życie ustawa daje mu poczucie autonomii, jaką posiadają jego koledzy w większości krajów Europy.
Polityka
23.2016
(3062) z dnia 31.05.2016;
Społeczeństwo;
s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Łamanie w krzyżu"