Przekaz był mocny: na orlikach pod postacią zmielonych opon samochodowych zalega rakotwórcza bomba. Kilka miesięcy temu w Anglii zrobiło się głośno o przypadku 18-letniego Lewisa Maguire’a, bramkarza młodzieżowych drużyn Leeds United, który zachorował na złośliwy nowotwór węzłów chłonnych. Jego ojciec, Nigel, opowiadał, że gdy chłopak wracał z treningu, jego strój oblepiony był maleńkimi kawałkami gumy i dosłownie trzeba było je zdrapywać. I że bliska styczność z tą substancją spowodowała raka.