Społeczeństwo

Chorzów prostuje

Tyle się ostatnio pisało w Polsce i na świecie o tragedii na Międzynarodowych Targach Katowickich – Katowice przez tydzień nie schodziły z czołówek gazet i otwierały wiadomości we wszystkich dziennikach telewizyjnych i radiowych – że władze Chorzowa zmuszone zostały do wydania bardzo ważnego oświadczenia. Urbi et orbi przekazały, że choć targi są katowickie z nazwy, to leżą w granicach miasta Chorzowa. Na targi i miejsce tragedii można dostać się tylko ulicą należącą do Katowic, ale za chodnikiem zaczyna się Chorzów. Dlatego władze Chorzowa przypominają wszem i wobec, a do pouczenia (rozesłanego do mediów i zamieszczonego na stronach internetowych miasta) załączają stosowną mapkę: do zawalenia hali doszło w Chorzowie, a nie w Katowicach. Są politycy, którzy wyznają zasadę, że najważniejsze, aby o nich mówić, bez względu na to czy dobrze, czy źle. Samorządy też idą tą drogą.

JAD

Polityka 7.2006 (2542) z dnia 18.02.2006; Fusy plusy i minusy; s. 92
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną