27-latek idzie przez Polskę z krzyżem na plecach. Ludzie mówią o nim Nasz Pielgrzym, Nasz Wojownik, kogoś takiego Polska 2020 potrzebuje.
Zbliża się, nadchodzi – wzdłuż drogi krajowej nr 28, między Zatorem a Wadowicami, już od rana wszyscy gadają tylko o nim. Halina brała się akurat do szykowania niedzielnego obiadu, ale jej nie szło. Wtedy synowa dzwoni i mówi: idzie, idzie! Właśnie minęła go samochodem. Halina szybko na rower – jest okazja Pielgrzymowi wyjść na spotkanie. Ustawiła się na poboczu i wypatruje.
Tak przeżywam
Wpierw słychać tajemniczy, jednostajny szum. Dopiero potem On się ukazuje. W powłóczystej szacie z kapturem, w sandałach i wełnianych skarpetach, z komórką, na której na bieżąco koryguje swoją Drogę.
Polityka
35.2020
(3276) z dnia 25.08.2020;
Społeczeństwo;
s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Pan idzie przez Polskę"