Deszcz uderzy po kieszeni Polaków. Zwłaszcza mieszkańców miast. Rząd szykuje nowy podatek – deszczowy. Co robić, żeby obniżać rachunki i oszczędzać wodę, której mamy coraz mniej?
Podatek, który dotąd obowiązuje, dotyczy tylko dużych działek (ponad 3500 m kw., uszczelnionych w 70 proc.). Nowy obejmie działki powyżej 600 m kw., gdzie ponad 50 proc. powierzchni nie przepuszcza wody do gruntu. Wedle ekspertów w jego tryby wpadną nie tylko właściciele wielu domów jednorodzinnych, ale także mieszkań w blokach, zwłaszcza tych nowszych, z zabudową zagęszczoną do granic możliwości.
Wysokość daniny – 1,50 zł za m kw. rocznie. Podatek będzie dużo niższy dla tych, którzy zainstalowali urządzenia do retencji.
Polityka
40.2020
(3281) z dnia 29.09.2020;
Społeczeństwo;
s. 38