Restauracja mieści się w starej powozowni pałacu Raczyńskich. Po obiedzie można zwiedzić muzeum powozów i przespacerować się pod słynne dęby. Ale najpierw należy zjeść naleśniki (od najostrzejszych po słodkie jak miód), polędwiczki wieprzowe w sosie śliwkowym lub (co rzadko się zdarza w innych regionach kraju) czerninę. Cały świetny obiad można zjeść nie wydając więcej niż 50 zł.
To tu ucztowali uczestnicy I Międzynarodowego Zjazdu Blogu „Gotuj się!" i przyznać trzeba, że obiad zapadł wszystkim głęboko w pamięć. My zaś udaliśmy się tam ponownie, by móc po paru miesiącach potwierdzić poziom i kuchni, i obsługi.
tel. 061 813 84 48