Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Sport

Szychta Poldiego

Lukas Podolski. Mógłby grać u szejków za miliony, a wrócił na Śląsk. „Swój chłop!”

Lukas Podolski z żoną Moniką. Lukas Podolski z żoną Moniką. Face to Face / Reporter
Lukas Podolski mógł odcinać kupony od wspaniałej piłkarskiej kariery, ale wrócił na Śląsk… do roboty. Pracuje dla Górnika Zabrze w wielu rolach.

Przyszedł do klubu latem 2021 r. na ostatki futbolowej kariery, ale od tej pory stał się tu kimś więcej niż piłkarzem z największym dorobkiem, jaki kiedykolwiek grał w Ekstraklasie. Oprócz wykonywania swych podstawowych boiskowych obowiązków Poldi (jak nazywają Podolskiego koledzy i kibice) załatwił dla Górnika sponsora, pomógł w sprowadzeniu kilku piłkarzy (na jednego nawet wyłożył własne pieniądze), postarał się o autokar, z którego drużyna korzysta podczas meczów wyjazdowych, o sprzęt na siłownię, o system drenażu bocznego boiska, a znajomości w Turcji – grał parę lat temu w tamtejszych klubach – przekuł na promocyjne ceny zimowego obozu. – Mam kontakty, mogę pomóc, klub korzysta, więc czemu miałbym tego nie robić? – pyta retorycznie Poldi.

Dla zabrzańskich trybun jest bogiem. – Mógłby grać u szejków albo u jankesów za ciężkie miliony, mieszkać w willi nad oceanem, ale wybrał grę dla Górnika i życie na Śląsku, gdzie szaro i smog. Gdy nie może grać, podróżuje z Torcidą [grupa najbardziej fanatycznych kibiców klubu – red.] na mecze wyjazdowe. Swój chłop – mówi wychodzący z klubowego sklepiku kibic. Jan Urban, trener Górnika, również jedna z klubowych legend: – Widząc jego zaangażowania na treningach albo w meczach, nasuwa się pytanie, jak to możliwe, że tak mu się chce? Odpowiedź jest prosta: Lukas kocha piłkę.

O takich jak Podolski mawia się: rasowy napastnik. W lewej nodze zawsze miał dynamit; gdy trafił czysto, piłka chciała rozerwać siatkę. Lata lecą – w czerwcu skończy 39 – ale na Ekstraklasę wciąż wystarczy: na razie do 20 goli dołożył 18 asyst; w poprzednim sezonie miał bezpośredni udział przy co trzeciej bramkowej akcji Górnika, często jego trafienia były nominowane do gola kolejki.

Polityka 18/19.2024 (3462) z dnia 23.04.2024; Społeczeństwo; s. 31
Oryginalny tytuł tekstu: "Szychta Poldiego"
Reklama