Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Nikczemnie nieśmiertelny

Ali Agca na wolności

W połowie stycznia Ali Agca będzie wolny po odsiedzeniu wszystkich wyroków. Wolny i bogaty.

Niedoszły zabójca Jana Pawła II zapowiada, że napisze książkę o swoim zamachu na papieża. Światowe media już gotowe są słono płacić za wywiady, podobno nawet i dwa miliony dolarów.

To szaleństwo. Agca na pewno ma coś do powiedzenia i do ukrycia, ale umie odróżnić jedno od drugiego, więc nigdy od niego nie dowiemy się prawdy. Sądzę, że nawet jej cienia. Ktoś przecież zlecił przed laty killerowi Agcy zamach w Watykanie. I ten ktoś ma do dziś interes w tym, by monitorować zamachowca i zlikwidować go, jeśli ujawniłby coś, co mogłoby naprowadzić na trop. Chyba raczej w Turcji niż gdzieindziej.

Dlatego Agca – w walce o własne przetrwanie – wymyślał wciąż nowe wersje zamachu i urządzał widowiska pod media, odwracające uwagę od prawdziwego dramatu 13 maja 1981 r. Nigdy nie poznamy jego prawdziwych zamiarów i motywów działania. Jeśli prokuratorzy IPN prowadzący swoje śledztwo w sprawie Agcy nadal wybierają się do Turcji go przesłuchać, to jest to absurd.

Agca miał przez 30 lat spędzonych za kratami sporo czasu, by zorientować, jaki skarb ma w ręku dzięki papieżowi Polakowi. Nazwisko Agcy zrosło się z imieniem Jana Pawła II jak nazwiska Oswalda z prezydentem Kennedym czy Niewiadomskiego z prezydentem Narutowiczem. Zbrodnia dała im nieśmiertelność, nikczemną, ale globalną. A na tym można w dzisiejszej globalnej wiosce dobrze zarobić.

Trzeba wszakże przyznać, że jest to jedna z najbardziej niesamowitych historii naszych czasów. Prosty zapiekły fanatyk nacjonalista w objęciach papieża, który niemal od razu mu przebacza i nazywa bratem. Bo nie ma pokoju, między narodami tak samo jak między ludźmi, bez sprawiedliwości, a sprawiedliwości bez przebaczenia, powtarzał Jan Paweł II. Mnie ten morał wystarczy. Książki Agcy, ani wywiadów z nim czytać nie zamierzam.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną