Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Wirusem w bombę

Skoordynowany atak na Iran. Sprawcy nieznani

Czy do zniszczenia programu nuklearnego Iranu wystarczy zwykły wirus komputerowy? Czy do zniszczenia programu nuklearnego Iranu wystarczy zwykły wirus komputerowy? BEW
Tajemnicze siły – wywiady, komandosi, hakerzy – torpedują program nuklearny Iranu. Wszystko, żeby nie bombardować reaktora?
Były szef Mosadu twierdzi, że atak wirusowy na Iran przesunął termin wyprodukowania pierwszej bomby atomowej przez ten kraj co najmniej o trzy lata.star5112/Flickr CC by SA Były szef Mosadu twierdzi, że atak wirusowy na Iran przesunął termin wyprodukowania pierwszej bomby atomowej przez ten kraj co najmniej o trzy lata.

Szaroniebieski Peugeot 405, produkowany od lat w Iranie, przyhamował lekko wyjeżdżając z ulicy na ruchliwy plac Kitabi w północnej części Teheranu. Nikt nie zauważył, kiedy i jak wyprzedzający go motocyklista przyłożył do karoserii bombę magnetyczną. Wybuch był potężny. Po kilku sekundach kierowca i pasażer, 32-letni wicedyrektor zakładów wzbogacania uranu w Natanz prof. Mostafa Ahmadi Roszan, byli martwi. Oficjalne media natychmiast oskarżyły o to morderstwo wywiad amerykański i izraelski. Ale irańskie władze bezpieczeństwa interesowały się nie tyle sprawcami zamachu, ile informacjami, jakie posiadali. Wybór ofiary nie był przypadkowy: prof. Roszan był wybitnym chemikiem i pracował nad technologią wzbogacania uranu opartą na dyfuzji gazów. Teheran wiedział, że doświadczenia te uszły uwadze wszystkich kontroli Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, i sądził, że stanowią jedną z najlepiej strzeżonych tajemnic państwowych. Zamach 12 stycznia dowiódł, że tak nie jest.

Technologię, nad którą pracował zamordowany profesor, przypuszczalnie zaczęto uruchamiać po ataku tajemniczego wirusa Stuxnet, który sparaliżował działanie 984 standardowych wirówek w zakładach w Natanz. Prezydent Ahmadineżad przyznał wprawdzie w listopadzie ubiegłego roku, że wirus „spowodował częściowe i łatwe do naprawienia szkody”, w rzeczywistości jednak Stuxnet dokonał w Natanz poważnego spustoszenia. Wirus nie tylko zakłócił szybkość pracy wirówek, ale też uszkodził centralne komputery, które nie odnotowały zmiany szybkości obrotów. Były szef Mosadu Meir Dagan twierdzi, że atak wirusowy przesunął termin wyprodukowania pierwszej irańskiej bomby atomowej co najmniej o trzy lata.

Polityka 04.2012 (2843) z dnia 25.01.2012; Świat; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Wirusem w bombę"
Reklama