Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Trybun bankrutów

Alexis Tsipras - nowy premier Grecji?

Jako 38-latek Alexis Tsipras pozostaje jedynym w Grecji szefem partii, który urodził się już po upadku junty w 1974 r. Jako 38-latek Alexis Tsipras pozostaje jedynym w Grecji szefem partii, który urodził się już po upadku junty w 1974 r. John Kolesidis/Reuters / Forum
W młodości okupował szkoły, dziś szantażuje Europę. Od niego zależy, czy Grecy pozostaną w strefie euro. Wkrótce Alexis Tsipras może zostać nowym premierem Grecji.
Tsipras obiecuje, że Grecja zaniecha cięć i reform uzgodnionych ze strefą euro.Yorgos Karahalis/Reuters/Forum Tsipras obiecuje, że Grecja zaniecha cięć i reform uzgodnionych ze strefą euro.

Rok 1991. Alexis Tsipras ma 17 lat, długie włosy związane w kucyk i na swój pierwszy w życiu wywiad do telewizji idzie prosto ze szkoły, gdzie od kilku tygodni trwa okupacja. Uczniowie zabarykadowali się w budynku i nie wpuszczają nikogo oprócz rodziców, którzy donoszą im jedzenie. Tak samo jest w ponad 2 tys. greckich szkół. Wszystko po to, by powstrzymać niepopularne zmiany w systemie edukacji, wprowadzające m.in. obowiązkowe mundurki. Tsipras stoi na czele komitetu w swoim ateńskim liceum, ale działa też w młodzieżówce Komunistycznej Partii Grecji. Na pytanie dziennikarki, co musi się stać, by uczniowie nareszcie wrócili do zajęć, odpowiada: „Niech rząd zrezygnuje z reformy”. Kilka miesięcy później minister edukacji podaje się do dymisji, a jego następca porzuca projekt.

20 lat później Tsipras znów zadziwia – tym razem całą Europę. Kieruje skrajnie lewicową partią Syriza, która w majowych wyborach zajęła drugie miejsce i wyprzedziła tradycyjnych socjaldemokratów z PASOK. Kolejne wybory, zaplanowane na 17 czerwca, może nawet wygrać, a Tsipras obiecuje, że Grecja zaniecha cięć i reform uzgodnionych ze strefą euro.

Rosnąca popularność polityka w połączeniu z chaosem politycznym w Atenach spędza sen z powiek unijnym politykom. Berlin i Bruksela nie chcą nawet myśleć, że ten charyzmatyczny i niesubordynowany ateńczyk mógłby stanąć na czele greckiego rządu. Tymczasem to bardzo prawdopodobny scenariusz.

Trzęsienie w Atenach

Wybory z 6 maja były dla Greków pierwszą okazją do demokratycznej wypowiedzi, odkąd kraj ogarnął kryzys.

Polityka 22.2012 (2860) z dnia 30.05.2012; Świat; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Trybun bankrutów"
Reklama