Świat

Tysiące w koloniach

Z danych Federalnej Służby Penitencjarnej wynika, że w całej Rosji jest tylko siedem więzień – siedzi w nich ponad 3 tys. sprawców najcięższych przestępstw i zatwardziałych recydywistów, wyłącznie mężczyzn.

Za to w rozsianych po kraju ośmiuset koloniach poprawczych przebywa ponad 700 tys. osadzonych. Najłagodniejsze warunki panują w koloniach osiedleńczych. Skazani za popełnienie lekkiego przestępstwa mieszkają tam w hotelach robotniczych albo internatach, chodzą do pracy i otrzymują wynagrodzenie. Nie są pilnowani, muszą jedynie meldować się w określonych porach dnia. Niektórzy osadzeni mogą nawet do kolonii sprowadzić rodzinę.

Bardziej restrykcyjne są kolonie zamknięte – o ogólnym, zaostrzonym bądź specjalnym rygorze, który zależy od popełnionego przestępstwa. Np. kolonia o rygorze zaostrzonym przeznaczona jest dla recydywisty popełniającego ponownie lekkie przestępstwo albo ciężkie po raz pierwszy. Istnieją specjalne kolonie dla kobiet, jest także system kolonii wychowawczych dla młodzieży. W sumie na 100 tys. mieszkańców Rosji ponad pół tysiąca osób pozbawionych jest wolności – to o około 300 więcej niż w Polsce, ale o około 200 mniej niż w USA.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną