Osławiony biskup negujący Holocaust Richard Williamson opuścił ultrakatolickie Bractwo św. Piusa X, nazywane potocznie lefebrystami. Odrzucało ono ustalenia i reformy II Soboru Watykańskiego, którego 50-lecie świętuje właśnie Kościół rzymski. W 1988 r. bez zgody ówczesnego papieża Jana Pawła II lefebryści mianowali czterech swoich biskupów, w tym Williamsona, za co zostali obłożeni ekskomuniką, najcięższą karą kościelną. Benedykt XVI próbował zlikwidować rozłam. W 2009 r. zdjął ekskomunikę. Rozmowy z Bractwem trwały, ale Williamson je stale kontestował. Uważał, że to Watykan ma się nawrócić.
Lider ruchu bp Bernard Fellay usiłował zdyscyplinować dysydenta. Bez skutku. Williamson nie złożył świadectwa lojalności wobec kierownictwa ruchu, za to nadesłał rezygnację z udziału w Bractwie. Tymczasem dialog Watykanu z lefebrystami i tak ostatecznie zakończył się fiaskiem. Przyznał to niedawno obecny szef papieskiej Kongregacji Nauki Wiary abp Gerhard Mueller.