W Ameryce Łacińskiej w 2013 r. na uwagę zasłużą Wenezuela i Kolumbia. Ciężka choroba Hugo Chaveza stawia pod znakiem zapytania ponowne objęcie przez niego urzędu 10 stycznia. Obóz rządzący studzi nadzieje opozycji, ale możliwe, że śmierć Chaveza lub niezdolność do rządzenia wymusi nowe wybory. Chavez widzi następcę w 50-letnim Nicolasie Maduro, obecnym wiceprezydencie. Natomiast Kolumbia ma szansę zakończyć trwającą pół wieku wojnę domową. Rząd Juana Manuela Santosa rozpoczął rozmowy z partyzantami FARC, które toczą się m.in. na Kubie. Świat zadaje też pytania, czy w 2013 r. nowy prezydent Meksyku Enrique Pena Neto zakończy wojnę z kartelami narkotykowymi i czy Raul Castro przyzna Kubańczykom więcej wolności.