Świat

Wielka Niedźwiedzica kontra GPS

Na nowy rok oficjalnie zainaugurowano Beidou, czyli Wielką Niedźwiedzicę, chiński system nawigacji satelitarnej, odpowiednik amerykańskiego GPS (który opanował 95 proc. rynku tego rodzaju usług). To kolejny pomnik mocarstwowych ambicji Pekinu, ale i rosnącej chińskiej konkurencji, również w dziedzinie technologii kosmicznych. Dość powiedzieć, że rosyjski Glonass, a zwłaszcza wiecznie opóźniony unijny system Galileo, pozostają daleko w tyle. Na razie sieć 16 satelitów pozwala Beidou wskazywać położenie w regionie Azji i Pacyfiku aż po całą Australię, jak podkreślał Ran Chengqi, rzecznik biura do spraw nawigacji satelitarnej. W 2020 r. Niedźwiedzica ma objąć cały świat. Zdaniem Rana, na Beidou powinni się obowiązkowo przestawić chińscy użytkownicy GPS. I wykazać patriotyczne zrozumienie, gdyby pojawiły się jakieś problemy.

Polityka 02.2013 (2890) z dnia 08.01.2013; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 9
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Świat

Barwicha pod Moskwą. Jak się żyje na osiedlu byłych dyktatorów? „Polityka” dotarła do osoby z otoczenia Janukowycza

Zbiegły z Syrii Baszar Asad prawdopodobnie zamieszka teraz w podmoskiewskiej Barwisze, czyli na politycznym cmentarzysku rosyjskiej polityki imperialnej.

Paweł Reszka, Evgenia Tamarchenko
08.01.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną