Prezydent Turkmenii Gurbanguły Berdymuchammedow podpisał pierwszą w historii tego kraju ustawę o mediach. Zawiera zestaw imponujących wolności. Ma znieść cenzurę, zagwarantować obywatelom prawo do swobodnego wyrażania poglądów oraz zapewnić im pełny dostęp do mediów zagranicznych.
Obecnie w Turkmenii działa jedna agencja informacyjna, siedem kanałów telewizyjnych, pięć stacji radiowych i 39 tytułów prasowych, przy czym właścicielem zdecydowanej większości z nich jest prezydent kraju. Media mają charakter wyłącznie propagandowy, brakuje w nich materiałów krytycznych o jakimkolwiek charakterze. Represje spotykają dziennikarzy zajmujących się naruszaniem praw człowieka. Jeśli więc nowa ustawa nie będzie przestrzegana, a wiele na to wskazuje, nie będzie komu o tym poinformować. Chytrze pomyślane.