Świat

Airbus goni Boeinga

Załoga Airbusa A350 Załoga Airbusa A350 Xavier de Fenoyl/MAXPPP / Forum

Dziewiczy start Airbusa A350 obserwowało w Tuluzie 10 tys. widzów. Po ośmiu latach prac, dwóch latach opóźnień i zainwestowanych 7,5 mld euro. Pilotowała sześcioosobowa załoga ubrana w spadochrony, ale czterogodzinny lot odbył się bez kłopotów. A350 jest bezpośrednim konkurentem Boeinga 787, czyli dreamlinera, ma podobną lekką konstrukcję, ale ma spalać o jedną czwartą paliwa mniej, no i nie ma litowo-jonowych akumulatorów, które niedawno na cztery miesiące uziemiły Boeingi. Nowy eurosamolot, budowany we francuskim Nantes i Saint-Eloi, Hamburgu oraz hiszpańskich Getafe i Illescas, a montowany w Tuluzie i angielskim Broughtan, ma wejść do eksploatacji w drugiej połowie przyszłego roku. Jak wszystko dobrze pójdzie. Airbus ma już 616 zamówień na A350, Boeing – na 890 dreamlinerów. Na prestiżowych targach w Paryżu amerykańska firma ma ogłosić projekt nowego, większego dreamlinera, który zabierze na pokład 320 pasażerów. Czym znów umknie Europejczykom.

Polityka 25.2013 (2912) z dnia 18.06.2013; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną