Świat

Katastrofa boeinga w San Francisco

Boeing 777 tuż po ugaszeniu pożaru Boeing 777 tuż po ugaszeniu pożaru Reuters
Po północy naszego czasu Boeing 777 linii Asiana Airlines, narodowego przewoźnika Korei Południowej, rozbił się w sobotę w trakcie lądowania na lotnisku w San Francisco. 2 osoby - obywatele Chin - nie żyją, 49 jest w stanie krytycznym, rannych - 200.

Mimo że przyczyny katastrofy samolotu nie zostały jeszcze ustalone (zbadanie ich zapowiedziała już Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa transportu), wg świadków powodem mógł być fakt, że oderwał się od niego ogon, a potem wybuchł pożar. Został on błyskawicznie ugaszony, co pozwoliło uniknąć większych rozmiarów tragedii. Dwoje ludzi nie żyje.

Jak podali przedstawiciele Asiana Airlines, w samolocie podróżującym na linii Szanghaj-San Francisco z międzylądowaniem w Seulu znajdowało się 307 osób narodowości:

* Amerykanie - 61
* Chińczycy - 141
* Obywatele Korei Pd. - 77,

z czego 16 to członkowie załogi, a 292 to liczba pasażerów.

*

Bilans na chwilę obecną:

* 200 osób rannych
* 49 w stanie krytycznym
* 2 osoby nie żyją.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało do wiadomości, że wśród ofiar nie ma Polaków. Z relacji świadków wynika, że nie zanosiło się na katastrofę, jednak tuż przed lądowaniem samolot zaczął unosić się i opadać, aż wreszcie runął na ziemię, przełamując się na pół.

Katastrofa Boeinga 777 nad Zatoką San Fransisco to pierwszy od 20 lat taki przypadek w historii, jeśli chodzi o przewozy pasażerskie oferowane przez Asiana Airlines.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną