Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Potwór spod kobiecej ręki

14 sierpnia 1945 roku mieszkańcy Oak Ridge i reszta świata świętowali zakończenie drugiej wojny światowej. 14 sierpnia 1945 roku mieszkańcy Oak Ridge i reszta świata świętowali zakończenie drugiej wojny światowej. James Edward Westcott / Dzięki uprzejmości National Archives
Po pierwszej próbie z bombą atomową część jej twórców błagała prezydenta Stanów Zjednoczonych, żeby nie uwalniał potwora, którego stworzyli. 6 sierpnia 1945 r. nad Hiroszimą jednak go uwolniono. Mało kto wiedział, że przy jego produkcji w większości zaangażowane były kobiety.
Hiroszima po uwolnieniu atomowego potwora.Wikipedia Hiroszima po uwolnieniu atomowego potwora.

Zrzucona na Hiroszimę bomba atomowa zabiła około 140 tys. osób. To dwa razy więcej, niż zatrudniała tajna fabryka w Oak Ridge, w której wyprodukowano wkład do bomby. Historię zakładów z drobiazgową szczegółowością opisała Denise Kiernan w niedawno wydanej książce „Dziewczyny atomowe”.

Coś co miało być tymczasowym projektem bardzo szybko przerodziło się w spore miasteczko całkowicie odcięte od świata i nie występujące na żadnej mapie stanu Tennessee. Choć obiekt rozciągał się na obszarze ponad 230 kilometrów kwadratowych.

Projekt od początku był tajemnicą. Tak wielką, że w całej Ameryce można było policzyć na palcach osoby, które wiedziały o jego istnieniu i przeznaczeniu. Ukryć trzeba było nie tylko miasto, laboratoria i zastępy naukowców, ale również fundusze na ich funkcjonowanie. W demokratycznym państwie było to trudne. Zwłaszcza, że chodziło o dwa miliardy dolarów. Ale jak się okazało nie niemożliwe. Sekretarz wojny Henry Stimson zwrócił się w tej sprawie do przewodniczącego senackiej komisji budżetowej. Jej szef senator McKellara, który pochodził z Tennessee za długo siedział w Waszyngtonie, żeby zmarnować taką okazję. Zapytany przez prezydenta Roosevelta – „Czy może pan ukryć dwa miliardy dolarów, dzięki którym wygramy tę wojnę?” Odpowiedział bez wahania – „Oczywiście, że mogę, panie prezydencie. A gdzie konkretnie w Tennessee mam je ukryć?”

Dwa miliardy dolarów okazały się zaledwie wierzchołkiem potrzeb. A Tennessee mało przyjaznym miejsce, w którego błotach kolejni przybysze za pracą bezpowrotnie gubili buty. Ale zapotrzebowanie na najpotężniejszą broń na świecie było tak duże, że wszystko inne się nie liczyło. Nie liczyło się nawet to, że wbrew zasadom głoszonym w państwowych przedsięwzięciach Oak Ridge było miastem dramatycznie gwałcącym zasady równości rasowej, które rząd próbował forsować w innych miejscach.

Reklama