Zasłużyliście na pół wieku nudy
Timothy Garton Ash o Polakach w 25 rocznicę odzyskania wolności
Jacek Żakowski: – Kim my jesteśmy?
Timothy Garton Ash: – Obaj jesteśmy Europejczykami.
A gdybyśmy z tego zbioru usunęli ciebie i zostałbym sam z moimi rodakami?
Chcesz mnie usunąć z ciała narodu polskiego?
Serdecznie zapraszam, ale znam cię jako Brytyjczyka.
Odpowiedź byłaby taka sama. Jesteście Europejczykami. Teraz już zachodnimi Europejczykami. Ale...
Co „ale”?
Ale prawie codziennie oglądam wiadomości w telewizji brytyjskiej i polskiej, czasem też francuskiej i niemieckiej. Jesteście ewidentnie bardzo zainteresowani tym, co dzieje się na Ukrainie i ogólnie na Wschodzie. Ale tylko na starym Wschodzie.
W sensie?
Dla was Wschód to Rosja, Białoruś, Gruzja, Ukraina. A dla starego Zachodu ważny jest także Nowy Wschód. Chiny, Indie, Wietnam. Polacy nowym Wschodem za mało się interesują. A tam się dzieją nie mniej ważne i ciekawe rzeczy, które bardzo interesują Anglików czy Niemców.
Czyli już jesteśmy zachodnim motylem, ale jeszcze ciągniemy ogon wschodnioeuropejskiej liszki?
Tak mocno bym tego nie powiedział.
Bo jako porządny oxfordzki profesor musisz być uprzejmy wobec przybyszów ze starego Wschodu.
Nie, uważam, że w pewnym sensie Polska jest bardziej zachodnioeuropejska niż Anglia. Polski marsz na Zachód przez ostatnie ćwierć wieku to jest niesamowita historia. Tylko że jako znacząca potęga w Unii Europejskiej – bo staliście się potęgą – cierpicie jeszcze trochę na deficyt spojrzenia globalnego.
Od lat 60. do końca XX w. o Niemczech mówiło się, że to ekonomiczny kolos i polityczny karzeł.