Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Szczyt bez nominacji, Tusk z szansami

Donald Tusk szefem Rady Europejskiej? Polski premier dostał propozycję

Donald Tusk jest witany w Brukseli Donald Tusk jest witany w Brukseli Unia Europejska
Donald Tusk ma realne szanse na unijną tekę. Premier zaprzecza, że chce jechać do Brukseli, ale polityczna układanka mu sprzyja. Nominacje na kolejnym unijnym szczycie 30 sierpnia.

Unijni przywódcy mieli w środę zdecydować o obsadzie stanowisk szefa unijnej dyplomacji oraz przewodniczącego Rady Europejskiej. Jednak tuż przed rozpoczęciem szczytu kanclerz Niemiec Angela Markel ogłosiła, że rozmowy o personaliach dopiero się rozpoczynają. Prowadzący obrady szczytu Herman Van Rompuy opóźnił rozpoczęcie negocjacji o dwie godziny, licząc jeszcze, że uda mu się ustalić pakiet nominacji podczas spotkań bilateralnych ze stolicami. Na samym szczycie nie przedstawił jednak kandydatów i szybko zapadła decyzja o przełożeniu rozmów na 30 sierpnia. Nie dyskutowano o konkretnych nazwiskach.

Według unijnych dyplomatów fiasko szczytu było pewne już dzień wcześniej. W forsowanej przez Berlin układance nie uwzględniono interesów państw Europy Środkowo-Wschodniej, a Van Rompuy nie docenił ich oporu. Kanclerz Angel Merkel chciała zaspokoić apetyt włoskiego premiera Matteo Renziego na wysokie stanowiska, oferując tekę szefa unijnej dyplomacji Federice Mogherini. Z kolei wybór Helle Thorning-Schmidt miał uspokoić Londyn – premier Danii ma rodzinne koneksje z Wielką Brytanią. Zabrakło jednak przedstawiciela nowych państw członkowskich. Na obsadzenie obydwu stanowisk politykami lewicy niechętnie patrzyli też pozostali politycy chadecji. W dniu szczytu Van Rompuy starał się jeszcze znaleźć kompromis, ale było już za późno na wyjście z nową propozycją.

W reakcji na sprzeciw Warszawy wobec zaproponowanych kandydatów Merkel miała według informacji POLITYKI Insight zasugerować objęcie teki szefa Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi. Premier nie potwierdza tych słów. – Kanclerz Merkel nie jest promotorką mojej kandydatury i nie namawia mnie do objęcia tego stanowiska, przy całej naszej wzajemnej życzliwości – ogłosił po szczycie. Ale dodał, że w zapasie są „różne warianty”.

Reklama