Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Ostatnia szansa bez szans

Angela Merkel, Władimir Putin i François Hollande w trakcie rozmów na temat projektu ostatniej szansy. Angela Merkel, Władimir Putin i François Hollande w trakcie rozmów na temat projektu ostatniej szansy. Imago/Xinhua / EAST NEWS

Ofensywa prorosyjskich separatystów wokół ważnego węzła kolejowego Debalcewo w Donbasie jest najcięższą od czasów podpisania rozejmu mińskiego we wrześniu ub.r. Według oficjalnych danych liczba ofiar cywilnych przekroczyła 5 tys., ale może ich być nawet 10-krotnie więcej. Tysiące mieszkańców uciekają z terenów przy linii frontu, z Doniecka i Ługańska. Moskwa złamała wszelkie ustalenia: nie wstrzymała finansowania separatystów, nie wycofała ciężkiej broni ani swoich wojsk, a przede wszystkim nie zamknęła granicy z Ukrainą. Separatyści dzięki rosyjskiemu wsparciu powiększyli swój stan posiadania i nie zamierzają na tym poprzestać. Robi się dramatycznie, ukraińska armia, mimo ogłoszonej mobilizacji, nie jest w stanie stawić skutecznego oporu. Kijów prosi o broń, która służyłaby do obrony: to Ukraina została napadnięta i ma prawo bić się o swoje. Choć decyzja nie zapadła, Ameryka mogłaby dozbroić Ukraińców. Byłaby to presja na Moskwę, ale też groźba dalszego rozlewu krwi. Wojny. Europa tymczasem uważa, że konflikt ciągle można rozwiązać drogą dyplomacji. I w taki projekt się zaangażowała: nazwano go planem ostatniej szansy.

Plan pokojowy, jaki przedstawili w Kijowie i Moskwie Angela Merkel i François Hollande, wzywa do respektowania porozumień z Mińska, wstrzymania rosyjskiej pomocy dla separatystów i wprowadzenia – od zaraz – misji wojsk rozjemczych pomiędzy walczące strony. Napotkali jednak kontrę Putina: rosyjski prezydent domaga się przywrócenia przez Kijów finansowania Donbasu, federalizacji, czyli podziału Ukrainy, nie zgadza się też na zamknięcie granicy, gdyż, jak przekonuje, tędy płynie pomoc humanitarna dla terenów objętych wojną.

Polityka 7.2015 (2996) z dnia 10.02.2015; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama