Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Kiedy podsłuchiwać Duńczyka

Duński rząd ogłosił 12-punktowy plan antyterrorystyczny, aby uniknąć zamachów takich jak ten lutowy, gdy w kopenhaskiej kawiarni islamista zastrzelił znanego karykaturzystę. Zaproponowane rozwiązania budzą opory obrońców swobód obywatelskich, bo wprowadzają między innymi obowiązkową rejestrację telefonicznych kart pre-paid, zbieranie informacji na temat podróży samolotowych obywateli i możliwość szpiegowania Duńczyków za granicą. W dodatku bez obecnie wymaganego nakazu sądowego, co dałoby lokalnym służbom specjalnym większe uprawnienia, niż ma amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), której niejasne praktyki ujawnione przed Edwarda Snowdena wzbudzały niedawno spore protesty. Premier Helle Thorning-Schmidt przekonuje jednak, że to konieczna reforma: „Jeżeli Irakijczyk i Syryjczyk umawiają się na coś w Syrii, to możemy podsłuchiwać, ale jeżeli nagle do rozmowy włączy się Duńczyk, musimy przerwać. W takiej sytuacji nie możemy czekać na decyzje sądu”.

Polityka 10.2015 (2999) z dnia 03.03.2015; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama