Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Amnesty International: Polsce brakuje spójnego systemu zwalczania przestępstw z nienawiści

Kevin Wong / Flickr CC by 2.0
Polska pozostawia setki ofiar samym sobie, bez żadnego wsparcia.
AI/Facebook

Przestępstwa z nienawiści (definicja Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, ODIHR) są wymierzone w ludzi i ich mienie, powodowane ich charakterystycznymi cechami, takimi jak faktyczna lub domniemana rasa, narodowość lub pochodzenie etniczne, język, kolor skóry, religia, płeć, wiek, niepełnosprawność fizyczna lub psychiczna, orientacja psychoseksualna itp.

Opublikowany właśnie raport Amnesty International „Dotknięci przez nienawiść, zapomniani przez prawo: brak spójnego systemu zwalczania przestępstw z nienawiści w Polsce” podsumowuje dotychczasowe działania, jakie prowadzi się w naszym kraju, by wspomnianym grupom społecznym zapewnić odpowiednią ochronę prawną.

„Polska ma dwutorowy system, który chroni osoby należące do określonych mniejszości, natomiast inne pozostawia samym sobie. Jeśli jesteś w Polsce gejem, lesbijką, osobą z niepełnosprawnością czy osobą bezdomną i staniesz się celem ataku z powodu swojej tożsamości, policja będzie traktować to jako podstawowy typ przestępstwa, a nie przestępstwo z nienawiści. Ta luka musi być jak najszybciej usunięta” – uważa Marco Perolini, ekspert Amnesty International ds. dyskryminacji w Europie.

W ostatnich latach Polska wprowadziła instytucjonalne mechanizmy przeciwdziałania przemocy na tle rasistowskim i ksenofobicznym, które obejmują wyspecjalizowanych prokuratorów i koordynatorów działających w jednostkach policji (sieć 17 Pełnomocników ds. Ochrony Praw Człowieka). Niestety reszcie organów nie przysługują kompetencje do działania w obszarze pozostałych przestępstw z nienawiści – tych homofobicznych i transfobicznych.

Reklama