Hassan Chomeini ogłosił, że nie dopuszczono go do udziału w wyborach do Zgromadzenia Ekspertów. To grupa duchownych prawników wybieranych powszechnie na ośmioletnią kadencję – jej najważniejszym zadaniem jest powoływanie Najwyższego Przywódcy Iranu. Ponieważ aktualnie władający krajem Ali Chamenei ma już 76 lat, eksperci spekulują, że nowe Zgromadzenie będzie z przyczyn naturalnych musiało wyłonić jego następcę. I właśnie dlatego Hassan Chomeini miał zostać wycięty spośród kandydatów: oficjalnie władze uzasadniły swoją decyzję tym, że nie mogły zweryfikować jego kwalifikacji jako uczonego w islamie (choć Hassan naucza religii w świętym mieście Kom), w rzeczywistości chodzi jednak o to, że wnuk ajatollaha Chomeiniego, pierwszego Najwyższego Przywódcy, zalicza się wewnątrz reżimu do reformatorów. Otwarcie popiera aktualnego liberalnego prezydenta Hasana Rouhaniego, a jego poprzednika Mahmuda Ahmadineżada publicznie nazywał fundamentalistą. W dodatku na zdjęciach zamieszczanych przez swojego własnego syna na Instagramie (jego konto śledzi 208 tys. osób) pozuje często po cywilnemu, bez szat duchownego.