Polska próbuje zbliżyć się do Białorusi. Szlak przeciera minister Witold Waszczykowski. Jeszcze niedawno zapowiadał, że chciałby do Alaksandra Łukaszenki pojechać z którymś ze swoich skandynawskich odpowiedników, ale w Mińsku występował sam, co może wskazywać na wyobcowanie pisowskiej dyplomacji. Waszczykowski przywiózł spory bagaż symboliczny, dowód polskiej asertywność i pamięci. Przez dwa dni spotykał się z członkami białoruskiej opozycji i przedstawicielami Polaków z Grodzieńszczyzny, odwiedzał kościoły i składał wieńce, m.