Europejski Bank Centralny podjął decyzję o stopniowym wycofywaniu z obiegu swego największego nominału, 500 euro. Decyzję przyspieszyły ostatnie zamachy w Paryżu i Brukseli, bo to najpopularniejszy banknot terrorystów, nazywany nawet pieszczotliwie „bin ladenem”. A także wśród praczy pieniędzy oraz – według kompetentnych źródeł amerykańskich – karteli narkotykowych. Powód jest oczywisty. Milion euro w pięćsetkach waży 2,5 kg i mieści się w małej torbie.