UNICEF: Jeśli najbogatsze kraje nie zmienią swojej polityki, w ciągu 15 lat umrze 69 mln dzieci
Raport UNICEF pokazuje, co stanie się z najuboższymi dziećmi na świecie, jeśli rządy państw, darczyńcy, organizacje międzynarodowe i świat biznesu nie zwiększą wysiłków na rzecz zaspokojenia ich podstawowych potrzeb (szczególnie w zakresie pomocy żywnościowej, medycznej, wodno-sanitarnej i edukacyjnej). Najważniejszy jednak wniosek, jaki nasuwa się po lekturze raportu, jest prosty: działać należy natychmiast.
Najważniejsze punkty z raportu:
1. Codziennie umiera 16 tys. dzieci poniżej 5. roku życia.
Jeśli obecne tendencje się utrzymają, do 2030 r. 69 mln dzieci poniżej 5. roku życia umrze z powodu chorób (każdego roku umiera z tego powodu 5,9 mln dzieci, codziennie 16 tys. dzieci), którym potrafimy zapobiegać, a 167 mln dzieci będzie żyło w skrajnym ubóstwie.
Przykładowo: urodzone dziś dziecko w Sierra Leone ma 30 razy mniejszą szansę na przeżycie do 5. roku życia niż jego rówieśnik z Wielkiej Brytanii.
2. Jest lepiej, ale postęp nie jest ani równy, ani sprawiedliwy.
Od 1990 r. udało się osiągnąć znaczący postęp w ratowaniu życia dzieci i zwiększeniu liczby dzieci objętych systemem edukacji. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza globalne wskaźniki umieralności dzieci poniżej 5. roku życia zmniejszyły się o ponad połowę. W latach 2000–2015 wskaźnik umieralności dzieci poniżej 5. roku życia zmniejszał się o 3,9 proc. w skali roku. To ponaddwukrotnie szybciej niż w latach 90.
Obecnie (dane na 2015 r.) na 1000 żywych urodzeń do 5. roku życia umiera 43 dzieci (średnia dla świata). Dla Afryki Subsaharyjskiej to 83 dzieci, a dla Zachodniej i Środkowej Afryki – 99. W 1990 r. na 1000 żywych urodzeń do 5. roku życia umierało 91 dzieci (średnia dla całego świata).