Merkel znów mocno siedzi w siodle.
Niedawne ataki w Würzburgu, Monachium, Ansbach, Reutlingen Angela Merkel przetrzymywała z zimną krwią. Dopiero po kilku dniach przerwała urlop w brandenburskiej prowincji. Na konferencji prasowej w Berlinie przedstawiła 9-punktowy plan prewencji i zwalczania terroryzmu, przypomniała, że przed rokiem Niemcy nie tyle otworzyli granicę, co jej nie zamknęli, i z całą świadomością powtórzyła formułę z końca sierpnia 2015: „damy sobie radę”.