Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Towarzystwo Dziennikarskie zabiera głos w sprawie represji wobec dziennikarzy tureckich

Chairman of the Joint Chiefs of Staff / Flickr CC by 2.0
Wzywamy rząd turecki, by równie mocno jak tureckie społeczeństwo bronił demokracji, zaprzestał nieuzasadnionych represji i miast walczyć z mediami zapewnił im ochronę.

Z rosnącym niepokojem obserwujemy poczynania rządu tureckiego po stłumieniu zamachu: represje wymierzone są nie tylko w zamachowców, lecz w samo społeczeństwo. Trudno nam uwierzyć, że zwolnienie z pracy 60 tysięcy ludzi, w tym ponad 20 tysięcy nauczycieli, służy obronie demokracji.

Ze szczególną troską śledzimy los naszych kolegów – odważnych i profesjonalnych tureckich dziennikarzy. To oni ujawniali zagrożenia dla tureckiej demokracji, przede wszystkim ze strony władzy. Bez wolnych mediów nie ma demokracji, a zamach na nie jest zawsze zamachem na demokrację.

Dlatego potępiamy zamknięcie przez władze 131 gazet, stron internetowych i rozgłośni, w tym największej opozycyjnej gazety „Zaman”, już przed zamachem bezprawnie przejętej przez rząd i sparaliżowanej.

Nie mniej oburza nas aresztowanie 48 naszych kolegów, w tym dziennikarza „Zaman” Mümtazera Türköne i wychodzącej jeszcze „Hürriyet” Ardy Akına. Już przed zamachem władze tureckie chętniej aresztowały dziennikarzy (w czerwcu w więzieniu siedziało ich 32) niż sprawców napaści na nich (tylko w drugim kwartale ubiegłego roku napadnięto 28 dziennikarzy; sprawcy na ogół pozostali nieznani).

Wzywamy rząd turecki, by równie mocno jak tureckie społeczeństwo bronił demokracji, zaprzestał nieuzasadnionych represji i miast walczyć z mediami zapewnił im ochronę.

Domagamy się wypuszczenia z więzień aresztowanych dziennikarzy i, poprzez otwarcie redakcji, umożliwienie im wykonywania zawodu i misji. Tylko z łam wolnej prasy i rządzący, i rządzeni mogą się dowiedzieć, jaki jest stan wolności, kto zagraża demokracji, a kto jej broni.

Towarzystwo Dziennikarskie

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

Kraj

Sondaż „Polityki”: Jak Polacy oceniają 8 lat rządów PiS. Czy te wyniki dają nadzieję?

Nasz sondaż pokazuje, że pewna grupa elektoratu opozycji tkwi w specyficznym politycznym półśnie: może by i chcieli, aby PiS stracił władzę, ale się przy tym nie upierają. Stale trzeba im wysyłać nowe impulsy, uzmysławiać ekscesy władzy (ostatnio afera wizowa), aby wyrwać ich z przekonania, że „jest tak jak zawsze i lepiej nie będzie”. Natomiast PiS już obudził swoich wyborców-śpiochów.

Mariusz Janicki
20.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną