Milionowy wiec poparcia dla prezydenta Turcji to również manifestacja niechęci społeczeństwa do płynącej z Europy krytyki Erdogana.
Kanclerz Austrii Christian Kern wezwał Unię do zakończenia „tej dyplomatycznej fikcji” i zerwania negocjacji członkowskich z Turcją. Przekonywał, że to, co się dzieje po nieudanym puczu (aresztowania tysięcy m.in. nauczycieli, lekarzy i sędziów piłkarskich), ma się nijak do standardów europejskich. Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker próbował tonować sprawę, ale atmosfera w relacjach Brukseli z Ankarą, gęstnieje i zaczyna zagrażać również umowie w sprawie migrantów.
Polityka
33.2016
(3072) z dnia 09.08.2016;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 10