Państwo Islamskie rzuca do walki „szczenięta kalifatu” – nieletnich zamachowców.
Zamachowiec w wieku zaledwie 12 lat wysadził się w sobotę na kurdyjskim weselu. Do ataku doszło w Gaziantep, tureckim mieście 60 km od granicy z Syrią. Według informacji z poniedziałku zginęło 51 osób, ale stan kilkunastu był krytyczny. Wśród ofiar jest 22 dzieci, najmłodsze miało trzy miesiące. Do ataku nikt się nie przyznał, ale wiele wskazuje na tzw.