Nowym burmistrzem kosmopolitycznego i otwartego na różnorodność seksualną Rio de Janeiro został zielonoświątkowiec i biskup Kościoła Powszechnego Królestwa Bożego. Marcelo Crivella jest też członkiem Republikańskiej Partii Brazylii, byłym senatorem i byłym ministrem rybołówstwa w rządzie Dilmy Rousseff. Oraz znanym wokalistą gospel, który ma na swoim koncie miliony sprzedanych płyt. Jest też kreacjonistą odrzucającym teorię ewolucji. A w dziedzinie planowania rodziny zwolennikiem sterylizacji. Chociaż już nie aborcji, którą popierał jeszcze kilka lat temu. Zmienił zdanie, mając świadomość, że naraża się swoim zielonoświątkowym wyborcom, którzy są przeciwni zabiegowi. Nowy burmistrz nie popiera też związków tej samej płci, chociaż w przeciwieństwie do innych wyznawców swojego Kościoła nie zgadza się na kryminalizację homoseksualizmu.
Brazylijska scena polityczna zaczyna się przesuwać wyraźnie na prawo. Konserwatywny duchowny pokonał lewicowego kandydata aż o 20 punktów procentowych. A fakt, że jest byłym biskupem Kościoła Powszechnego Królestwa Bożego, też ma tu niebagatelne znaczenie. W ponad 200-mln Brazylii, która nadal pozostaje największym na świecie krajem katolickim, odsetek zielonoświątkowców w ciągu ostatnich 10 lat wzrósł z 15 do 42 proc. Jest to znacząca siła. A Crivella jest jej częścią, tym bardziej że założycielem tego Kościoła w Brazylii, jego liderem i niezwykle wpływową postacią jest Edir Macedo, prywatnie wujek nowego burmistrza, którego ten nazywa swoim mentorem.