Jesienią powinniśmy poznać następcę Xi Jinpinga. Zgodnie z tradycją przewodniczący Xi ma przed sobą drugą pięcioletnią kadencję na stanowiskach szefa partii i państwa. W tym czasie jego następca powinien terminować. Jak Xi, który przed nałożeniem najcięższej zbroi m.in. nadzorował przygotowania do pekińskich igrzysk olimpijskich w 2008 r. Zarządzana kolegialnie partia komunistyczna wyłania swego delfina z tak dużym wyprzedzeniem, by uniknąć wojen między frakcjami.