Gang polityków chce zmienić ustawy i osłabić państwo prawa – ogłosił na wiecu prezydent Klaus Iohannis.
Rządowy projekt amnestii wywołał w Rumunii kilkudniowe manifestacje w wielu miastach, z finałem w niedzielę w Bukareszcie, gdzie na placu Uniwersyteckim protestowało ponad 10 tys. osób. Chodzi o formę: nowy premier Sorin Grindeanu chce wprowadzić amnestię własnym rozporządzeniem, bez konsultacji, poza parlamentem i prezydentem.