Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Kompan Kaddafiego

Chalifa Haftar Chalifa Haftar Magharebia / Wikipedia

Libia ma nową polityczną gwiazdę.

W zeszłym tygodniu z drugiego największego miasta Libii uciekli ostatni partyzanci, na czele z członkami Ansar Al Sharia – grupy odpowiedzialnej za zabicie czterech Amerykanów (w tym ówczesnego ambasadora) w ataku na konsulat tego państwa w 2012 r. W telewizyjnym przemówieniu na żywo sukces osobiście ogłaszał ubrany w biały mundur marszałek polowy Chalifa Haftar. Choć formalnie jest jedynie przywódcą sił zbrojnych z nadania jednego z dwóch rywalizujących o władzę nad całym krajem rządów (tego w Tobruku, drugi urzęduje w Trypolisie), to w rzeczywistości jest dziś najpotężniejszym przywódcą w de facto upadłym państwie i najpoważniejszym kandydatem do stania się jego przyszłym władcą.

Libijczycy znają Haftara nie od dziś. W 1969 r. był jednym z oficerów, którzy w zamachu stanu wynieśli do władzy Muammara Kaddafiego, i przez następne kilkanaście lat należał do jego najbliższych współpracowników. W 1986 r. dyktator powierzył mu dowództwo w wojnie z sąsiednim Czadem, ale po zawstydzającej klęsce i wzięciu Haftara do niewoli przez wroga satrapa odciął się od protegowanego. Ten, z pomocą CIA, uciekł do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez dwie dekady spiskował przeciw dawnemu szefowi. Choć po wybuchu rewolucji w 2011 r. wrócił do ojczyzny i błyskawicznie objął przywództwo sił powstańczych na wschodzie kraju, to śmierć Kaddafiego paradoksalnie przyczyniła się do odsunięcia go na boczny tor. Haftar nigdy się z tym nie pogodził, trzy lata temu wypowiedział posłuszeństwo legalnie wybranemu parlamentowi i obiecał walczyć aż do wyparcia islamistów z Bengazi.

Polityka 28.2017 (3118) z dnia 11.07.2017; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 8
Reklama