Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Oto kraj, którego mieszkańcy nie znają oficjalnego języka

Algier. Pomnik męczenników Algier. Pomnik męczenników Mehnimalik / Wikipedia
Elity nadal posługują się francuskim. Francuskiego używa także rząd.

Po uzyskaniu niepodległości w 1962 roku Algieria w ramach arabizacji wyrugowała francuski i wprowadziła jako język oficjalny standardowy arabski.

Tyle że rzadko rozmawia się nim w domu, więc na przykład przedszkolaki mają duży problem, żeby cokolwiek zrozumieć. Od roku drugim językiem urzędowym jest berberyjski, którym włada co czwarty Algierczyk, ale ciągle trwają spory, który z sześciu dialektów wybrać jako obowiązujący.

Francuskim nadal posługują się elity, jest językiem kultury i nauki, większość zajęć uniwersyteckich prowadzona jest po francusku; ba, rząd używa często francuskiego. Prawda jest też taka, że nawet ministrowie mają problemy z arabskim, w tym sama minister edukacji Nuria Benghebrit. Zaproponowała ona, jako wyjście z tego językowego galimatiasu, wprowadzenie do użytku dariji, powszechnie używanego lokalnego dialektu, który łączy w sobie trzy wspomniane języki. No i ma tę zaletę, że wszyscy go znają, byłby więc miejscowym lingua franca. Nic dziwnego, że w popularnych serialach umówi się w dariji.

Panią minister i jej pomysł, jako zdradziecki, ostro zaatakowali islamiści, widząc w tym „robotę Mosadu”. Dodatkowo podpadła, gdy wdrożyła kroki dyscyplinarne przeciw nauczycielom, którzy przekonywali uczniów, że po arabsku rozmawiało się w raju. Trudno więc o wzajemne zrozumienie – i reformy raczej nie będzie, chyba że dialog udałoby się prowadzić w dariji.

Polityka 36.2017 (3126) z dnia 05.09.2017; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 9
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną