Świat

Długi poród Jamajki

Tylko 45 proc. Niemców uważa, że nowy rząd będzie dobry. Tylko 45 proc. Niemców uważa, że nowy rząd będzie dobry. Paweł Kopczyński/Reuters / Forum

Mniej niż połowa Niemców wierzy, że nowy koalicyjny rząd będzie udany.

Niemcy poszli do urn 24 września, a do utworzenia nowego rządu jeszcze daleko. O przyszłej koalicji pod wodzą Angeli Merkel rozmawiają chadeckie CDU i CSU, liberałowie (FDP) i Zieloni. Partyjne barwy tych ugrupowań układają się we flagę Jamajki, ale to nie dlatego mówi się o egzotycznym sojuszu. Ani chadecy, ani liberałowie nie współrządzili dotychczas z Zielonymi na szczeblu federalnym. Co więcej, tak wielu ugrupowań nie było w rządzie od lat 50. Partyjni liderzy muszą przełamać wzajemną nieufność i pogodzić sprzeczne interesy czterech stron. Muszą przekonać bazę partyjną i wyborców, że twardo bronią swoich ideałów, a jednocześnie w wielu sprawach pójść na kompromis.

Merkel jest gotowa powierzyć Zielonym nadzór nad dyplomacją, ale ci woleliby mieć pod kontrolą sprawy socjalne. Zapewne obejmą też resort środowiska, choć powoli pogodzili się już z tym, że nie będzie zgody koalicjantów na szybkie odejście od węgla i ropy. Ministerstwo finansów prawdopodobnie przypadnie FDP. Liberałowie muszą jednak zapomnieć o znacznej obniżce podatków. Kością niezgody nadal pozostaje polityka wobec uchodźców i imigrantów. Negocjatorzy będą przy tym chcieli precyzyjnie uregulować kwestie sporne już w umowie koalicyjnej, by uniknąć kłótni w trakcie kadencji.

Tylko 45 proc. Niemców spodziewa się, że wyjdzie z tego dobry rząd – wynika z najnowszego sondażu ośrodka Infratest dimap dla telewizji ARD. Ponad 2/3 badanych wierzy jednak, że koalicja dojdzie do skutku. Dziś jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Przeważa pogląd, że na przyspieszonych wyborach najwięcej mogłaby zyskać antysystemowa Alternatywa dla Niemiec (AfD). Nie wystarczy jednak wola liderów. Formalne rozpoczęcie negocjacji koalicyjnych musi zatwierdzić zjazd partyjny Zielonych, zaplanowany na 25 listopada.

Polityka 46.2017 (3136) z dnia 14.11.2017; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama