Arabowie coraz mniej rozumieją Egipcjan. Ci ostatni od poniedziałku będą wybierać prezydenta, ale dla regionu ma to coraz mniejsze znaczenie.
Czy istnieje język arabski? Wulgarnie rzecz biorąc, język to pojęcie względne. Lingwiści mówią, że czasem to po prostu dialekt plus armia. Czyli medium plus siła. W przypadku arabskiego wielu ekspertów twierdzi, że to nie jeden język, lecz rodzina języków lub dialektów – w zależności, którą armię bierzemy pod uwagę. Dla nieuzbrojonego oka musi się jednak wydawać zastanawiające, że jakieś 15 wieków temu uformował się język, do którego przyznają się ludzie, od Maroka zaczynając, na Iraku kończąc.
Polityka
12.2018
(3153) z dnia 20.03.2018;
Świat;
s. 47
Oryginalny tytuł tekstu: "Niemy Egipt"